Dawne czasy
31 marca 2013 oraz 20 maja 1995
Oczami LauryWidziałam jak Zuza czerwienieje ze złości na Kacpra.
-Więcej tym lepiej? Tak?!-krzyknęła Zuza.
-Nie moja wina!-powiedział Kacper
-Nie twoja wina?! To twoja wina!-powiedziała Zuza-Agacie jest trudno wytłumaczyć to wszystko!
-No nie wiem!-powiedział Kacper-Ja nie wiem, nie wiem. Jestem idiotą!
Kacper usiadł na moim łóżku i zaczął płakać.
-A taki z niego twardy facet.-powiedziałam.
-Ale..do kąt... ja...i...on...nie jesteśmy parą stał się koplętnym słaby.-powiedziała Zuza.
-Gada tak o moim bracie?! Ona była po uszy zakochana w moim bracie! Ja jej dam!-pomyślałam.
Złapałam Zuzę za włosy i zaczęłam ją ciągnąć za włosy.
-Ałł, Ałł, Ałł. Co ja ci zrobiłam?-powiedziała Zuza.
Poczułam, że ktoś kopnął mnie w kostek.Puściłam włosy Zuzy i zobaczyłam kto mnie kopnął.
-Zayn?-powiedziała Zuza.
-Tak?-powiedział Zayn.
-Ty kopnąłeś Laurę?
-Tak.
-Aha. No tak wszystko jasne. Zayn chroni swoją kuzynecke, nawet jeśli jest przywiązany do krzesła.-pomyślałam.
Usłyszałam, że ktoś dzwoni do drzwi.
-Agata.-powiedziała Zuza.
Oczami Agaty
Dzwoniłam, dzwoniłam i jeszcze raz dzwoniłam do drzwi. Już we mnie się gotowało.
-No otwórzcie.-powiedziałam.
Usłyszałam, że ktoś przekrencza kluczyk w drzwiach. Kiedy otworzyły się drzwi, zobaczyłam Kacpra.
-Proszę wejdź.-powiedział Kacper ze smutkiem.
-Co mu się stało?-pomyślałam.
Weszłam do mieszkania.
-Zuza jest...
-U Laury.
Kacper prowadził mnie do pokoju Laury. Kiedy weszliśmy do pokoju, Kacper usiadł na łóżku Laury i zakrył twarz rękami. Następnie zobaczyłam Laurę trzymającą się za nogę, Zuzę siedzącą na podłodze i miała głowę na czyjś kolanach.
-Cześć Aga.-powiedziała Laura-Miło, że wpadłaś.
-Tak. Cześć. Co to za koleś?
-To jest Kacper.
-Nie chodzi mi o Kacpra. Chodzi mi o tego na którym Zuza ma głowę na jego kolanach.
-Zayn Malik. Mój kuzyn.-powiedziała Zuza-Laura go uprowadziła.
-Dzięki. Bardzo mi pomagasz.-powiedziała Laura do Zuzy.
To tak. Laura uprowadziła Zayna, Zuza to kuzynka Zayna , a Kacper płacze. Co jeszcze się zdarzy?
Oczami Zuzy
Gdy Agata weszła, spytała się Laury.
-Nie chodzi mi o Kacpra. Chodzi mi o tego na którym Zuza ma głowę na jego kolanach.-powiedziała Agata do Laury.
-Zayn Malik. Mój kuzyn.-powiedziałam-Laura go uprowadziła.
Usłyszałam głos Laury i film mi się urwał...
Oczami Zayna
Widziałem jak Zuza zasypia. Przypomniały mi się dawne czasy kiedy ja i Zuza byliśmy dziećmi...
Oczami Zayna 16 lat temu...
-Kiedy przyjadą?-spytałem mamę.
-Za nie długo.-powiedziała mama.
-Mówiszzz mi to od godziny.-powiedziałem.
-O przyjechali.-powiedziała mama.
Ze auta wysiadła moja ciocia, wujek i dwu letni kuzyn Adrian. Ciocia trzymała na rękach ciemną blond dziewczynkę.
-Kto to jest, ciociu?-spytałem wskazując na małą spiacą dziewczynkę.
-To jest twoja kuzynka.-powiedziała ciocia.
-A jak ma na imię?
-Ma na imię Zuzanna. Ale możesz mówic do niej Zuza.-powiedziała ciocia.
Zuzanna...moja mała kuzynka.
Oczami Zayna teraz...
Czułem jak Zuza się czymś martwi. Ja ją znałem jak nikt inny. Byłem dla niej jak brat. Od mojego i Zuzy pierwszego spotkania minęło 16 lat, a czuję się jakby to było w wczoraj.
Zuzanna...moja mała kuzynka...jak ona szybko dorasta.
____________________________________________________ Tadam! Siódmy rozdział.
Świetne *__*
OdpowiedzUsuńhttp://closertotheedge1.blogspot.com/
Tak, ja weszłam do ciebie bo dałaś mi linka na mojego bloga. ;))) Ciekawa historia, serio. W tym rozdziale najładniejsze było zakończenie : Zuzanna...moja mała kuzynka...jak ona szybko dorasta. Fajne, spodobało mi się:)
OdpowiedzUsuń