Maybe
18.02.2015
~Susan~
-A może w czerwcu?-powiedział Harry.
-Mamy końcówkę lutego myślisz, że zdołamy to wszystko przygotować?-powiedziałam.
-Co masz na myśli?
-No wiesz, zaproszenia, sala, zespół, sukienka, no i garnitur.
-Damy radę.
-Jesteś pewny?
-A nie mam być?
-No nie wiem.-położyłam się na łóżku.
Od tygodnia jesteśmy już w Anglii. A temu wzięło się na myślenie nad ślubem.
-Uważam, że jesteśmy jeszcze za młodzi na ślub.-powiedziałam, gdy brunet położył się obok mnie.
-Prawda.
-Więc nie powinniśmy jeszcze brać ślubu.-spojrzałam na Harry'ego.
______________________________
Przepraszam, że krótki. Ale brak weny :c
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz